Skip to content
Pellet EN PLUS A1 - autoryzowany dystrybutor
  • Everycom.pl
  • Artykuły
    • Czym ogrzać dom?
    • Pellet pelletowi nierówny
    • Parametry pelletu
    • Gwarancja na piec
    • Nie daj się oszukać
  • Sieć sprzedaży
  • EVERYCOM.PL
  • Kontakt
  • Artykuły

Szukaj

Menu

  • Everycom.pl
  • Artykuły
    • Czym ogrzać dom?
    • Pellet pelletowi nierówny
    • Parametry pelletu
    • Gwarancja na piec
    • Nie daj się oszukać
  • Sieć sprzedaży
  • EVERYCOM.PL
  • Kontakt
  • Artykuły

Ostatnie

  • Czym ogrzać dom?
  • Fałszywy pellet “DIN”
  • Jakość a cena
  • Gwarancja na piec
  • SIWZ na pellet, czyli jak napisać specyfikację przetargu

Informacje

  • Artykuły
  • EVERYCOM.PL
  • Kontakt
  • Sieć sprzedaży

SIWZ na pellet, czyli jak napisać specyfikację przetargu

Przetargi na pellet – czyli jak nie strzelić sobie w stopę

Spora część naszych klientów to odbiorcy „uspołecznieni” czyli szkoły, domy opieki społecznej, miejskie kotłownie, etc.

Instytucja taka, chcąc zakupić pellet, pragnie otrzymać jak najniższą cenę i jednocześnie uzyskać jak najwyższą jakość pelletu. Jest to możliwe, ale ze względu na specyfikę rynku i towaru, należy do takiego przetargu uprzednio się przygotować i rozważyć za i przeciw różnych rozwiązań.

Co powinna zawierać specyfikacja Istotnych Warunków Zamówienia Pelletu, aby otrzymać jak najlepszy towar po jak najlepszej cenie?

1. Prawidłowe określenie jakości poszukiwanego towaru. Najważniejsza rzecz to odpowiedni towar do odpowiedniego pieca. Zwykle producenci pieców lub palników podają parametry pelletu wymagane do spalania w piecu. Jeśli tego nie podali, proszę uzyskać od nich deklarację na piśmie, ze mogą Państwo wykorzystać dowolny pellet. Na pewno się nie zgodzą, wiec należy ich zmusić do określenia jakiej normy pellet należy zakupić do danego palnika. Na rynku w praktyce są 4 rodzaje pelletu:

a. nienormowany(wszelki pellet bez certyfikatu, zwykle z mniejszych zakładów, często import ze wschodu)

b. DIN 51731 – standardowa niemiecka norma dla pelletu, powszechnie używana w EU

c. DIN PLUS – najwyższa niemiecka norma i certyfikat jakości pelletu, najwyższa kaloryczność, najmniej popiołu – najbardziej poszukiwany towar w Europie.

d. DIN EN PLUS A1 – norma europejska, wg. parametrów lokująca się pomiędzy DIN 5173 i DIN PLUS

W większości przypadków bezproblemowe działanie pieca zapewni pellet DIN 51731.

Należy unikać określania pelletu za pomocą wybranych parametrów (zawartość popiołu, wilgotność czy kaloryczność) gdyż i tak nie zmierzą tego Państwo bez badań laboratoryjnych, a kłopoty z osiągnięciem właściwej temperatury pieca mogą znacznie uprzykrzyć życie, zwłaszcza w sezonie grzewczym, gdy np. szkoła na 1000 uczniów nagle jest niedogrzana. Certyfikat liczącego się producenta to zwykle wystarczająca gwarancja.

Nie wpisujcie w przetargach rodzaju drewna i materiału z którego jest zrobiony pellet – najlepszego pelletu DIN PLUS nie da się zrobić z drewna liściastego, musi być zawsze pewien udział drewna iglastego. Do tego dla polepszenia parametrów pelletu wykorzystuje się np. skrobię (mączkę) kukurydzianą. Wymaganie „pelety wyłącznie drzewne” to strzał w stopę. DIN PLUSA w takiej konfiguracji nie kupicie. Renomowane firmy (duzi producenci) w praktyce nie produkują pelletu tylko z drzew liściastych.

2. Prawidłowe określenie granulacji paliwa. Zasadniczo pellet spotyka się w granulacji 6mm i 8mm, w różnych normach jakościowych. Najbardziej uniwersalnym rozmiarem jest 6mm (pasuje do wszystkich pieców i palników, również do tych na 8mm pellet) natomiast istnieje spora część producentów palników wymagających tylko i wyłącznie pelletu 6mm. Jeśli piec spala dowolne paliwo, można się pokusić o zakup pelletu MIX, w którym znajduje się różna granulacja – 6mm i 8mm.

3. Prawidłowe określenie opakowań: pellet jest dostępny (w zależności od producenta) w workach 15kg, 25kg oraz w big-bagach. Niektórzy producenci sprzedają również pellet luzem, w tzw. paszowozach czyli cysternach z systemem wdmuchiwania towaru do silosa. Do tych ostatnich należałoby mieć wagę, aby weryfikować faktyczną ilość dostarczonego towaru. Należy pamiętać że bigbagi nie są wodoodporne i muszą być natychmiast umieszczone pod dachem, osłonięte przed wilgocią. Worki na paletach nie są tak wrażliwe na wilgoć. Aby zmaksymalizować konkurencję w przetargu, zapis SIWZ o opakowaniach workowanych  powinien zawierać:

  • Określenie że towar może być dostarczany w workach 15 lub 25 kg (w celu zapewnienia jak największej ilości ofert). Worki 15kg są łatwiejsze do przenoszenia.
  • Określenie że towar musi być dostarczony w workach foliowych (wilgoć niszczy pellet) z nadrukowaną informacją o producencie i rodzaju certyfikatu jakości (stanowi to podstawę do ew. reklamacji jakościowych, w przeciwieństwie do worków bez nazwy, które trudno przyporządkować konkretnemu producentowi czy też jakości pelletu.)

4. Wielkość dostaw i czas realizacji – należy być w miarę specyficznym w zakresie wielkości dostaw. Najtrudniejsze dla dostawców (a skutkujące najwyższą ceną) jest określanie dostaw w formie:

a. „sukcesywne dostawy w ilości podanej przez zamawiającego” – pellet musimy dowieźć z daleka, każdy przeładunek na mniejszy samochód, czy magazynowanie kosztuje. Przy takim określeniu nie wiemy, czy będziecie zamawiać po 2 tony co 2 dni, czy też 24 tony co 2 miesiące? Jeśli mamy podać cenę z góry, to zakładamy najgorszy przypadek – dowożenie po 2 tony małym samochodem. A to podnosi cenę. Jeśli chcecie osiągnąć jak najniższą cenę, dajcie nam znać jak naprawdę będziecie zamawiać –  i dajcie nam trochę czasu na realizację zamówienia. Najlepszym rozwiązaniem (najtańszym i najbardziej przewidywalnym) są zamówienia całosamochodowe, przykład takiego zapis poniżej:

b. „dostawy będą realizowane w transportach całosamochodowych w negocjowanej ilości (23-24 tony) w ciągu 14 dni od zamówienia”

Lub

„dostawy będą realizowane w wysokości <podać ilość ton jednorazowo> w ciągu 14 dni od zamówienia.”

Dlaczego nie należy stosować zapisu o dokładnej ilości ton, np. 24? – ano dlatego, że różni dostawcy stosują różne opakowania. Pełen transport pelletu pakowanego w worki 15kg, to 23.4 tony, a pełen transport pelletu pakowanego w 25kg worki to 24 tony. Więc jeżeli napiszecie dokładnie 24 tony, to ten co ma 23.4 tony na 24 paletach, będzie musiał kombinować, co zwiększa koszty. Warto wiedzieć iż fabryki głównie sprzedają „całosamochodowo” tj. 24 palety – w sumie 24 lub 23.4 tony. Każda mniejsza ilość wymaga przepakowania (dodatkowe koszty).

Dlaczego 14 dni? Dlatego że dystrybutorzy zaopatrują się w fabrykach, a zwłaszcza w sezonie zimowym, popyt na towar jest tak duży, że czasy oczekiwania są dość długie. Oczywiście możemy zmagazynować towar w lecie pod kątem dostaw w zimie, ale należy pamiętać że koszt obsługi logistycznej palety to od 20 do 40 PLN za miesiąc. O tyle też drożej będziemy musieli wycenić nasz towar, żeby być pewnym że zrealizujemy zamówienie „na bieżąco” – czyli np. w ciągu 3 dni.

5. Kwestie rozładunku – każdy zamawiający chce mieć „problem z głowy” i pragnie aby dostawa była zrealizowana „z rozładunkiem”. Tutaj warto się zastanowić, jakie mamy alternatywy:

a. Transport HDS (odkryta przyczepa) – o ładowności teoretycznej  24 tony – jest to dość drogi transport, rzadki (nie ma za wiele aut na długich trasach) i elementy rozładowcze (dźwig) ważą sporo, dlatego rzeczywista ładowność jest często poniżej 20 ton.

b. Transport TIR (naczepa z plandeką) – najtańszy rodzaj transportu, szeroko dostępny, który umożliwia przewóz do 24 ton pelletu. Wadą jest konieczność  rozładunku na miejscu wózkiem widłowym.

c. Transport samochodem z tzw. windą – tutaj sytuacja jest podobna jak w przypadku HDS – duże samochody tego typu są rzadkie i istotna jest tutaj waga urządzeń rozładowczych.

Przykład: trasa Poznań – Piła (100km)

  • Koszt samochodu HDS (16 ton) –  4 zł/km + 75 PLN za godz. pracy = 950 PLN = 60 zł/tone
  • Koszt TIR – koszt transportu ok. 500 PLN (+ na miejscu ok. 50-100 PLN za wynajęcie wózka widłowego)  Razem ok. 600 PLN. Koszt na tonę: 600/24 = 25 PLN

Wato więc pomyśleć o nawiązaniu współpracy z zaprzyjaźnionym przedsiębiorcą i zorganizować lokalnie wsparcie w postaci wózka widłowego. Zaoszczędzi to czasu. I pieniędzy.

Przykładowy SIWZ na zakup pelletu:

Przedmiotem zamówienia jest dostawa pelletu drzewnego w szacunkowej ilości ok. 80 ton w roku 2013.

Podana ilość jest szacunkowa i może ulec zmianie w czasie realizacji umowy.

Zamówiony pellet powinien spełniać następujące kryteria jakościowe: <Norma DIN 51731> lub <norma DIN PLUS> lub <norma DIN PLUS EN A1> , granulacja <6mm> lub <8mm>.

Pellet powinien być pakowany w worki foliowe zgrzewane 15 lub 25kg, z nadrukiem informacji o producencie oraz normie jakościowej pelletu.

Worki pelletu powinny być pakowane na paletach bezzwrotnych zgodnie z technologia producenta, w przypadku pakowania w worki 15 kg, waga palety to 975kg, w przypadku pakowania w worki 25 kg, waga palety to 1000kg (netto)

Dostawy będą realizowane sukcesywnie w formie całosamochodowej (24 palety tj. , 23.4 tony pelletu w workach 15kg lub 24 tony pelletu w workach 25kg).

Czas od zamówienia do realizacji dostawy – 14 dni.

Zamawiający zapewni wózek widłowy do rozładunku.

Dzięki tak precyzyjnemu zapisowi warunków, możemy zaoszczędzić nawet kilka tysięcy złotych w sezonie.

“Kalorycznośc pelletu”

„Kaloryczność pelletu” to podstawowy przykład oszustwa. Dlaczego? Ano dlatego, że takiego parametru dla pelletu się nie określa. Po prostu nie istnieje. Jakie zatem wartości się określa?

  1. Ciepło spalania: jest to całkowite zmierzone w warunkach laboratoryjnych ciepło spalania pelletu, z uwzględnieniem podgrzania i odparowania wody, etc, w 250 stopniach celsjusza i w atmosferze tlenowej. Parametr ten nie jest uwzględniany przy certyfikacji pelletu, jako że ciepło spalania nigdy nie jest ciepłem uzyskiwanym w piecu (np. dlatego że podgrzana para wodna “ucieka w komin” unosząc wartościowe ciepło. Parametr ten mierzy się w stanie “suchym” i w stanie “dostarczonym”.
  2. Wartość opałowa: jest to bardziej rzeczywisty wynik, uwzględniający ciepło tracone na odparowanie wody z materiału oraz ciepło pary wodnej będącej wynikiem spalania wodoru. Róznica pomiędzy ciepłem spalania “suchego” produktu a wartością opałową “dostarczonego” produktu może wynosić 12% czy 15%. Ten parametr również mierzy się w stanie suchym i dostarczonym

Na arkuszu badań przykładowego pelletu możemy znaleźć wartości:

  • Ciepło spalania (Qv, gr d) – 19.930  kJ/kg
  • Ciepło spalania (Qv, gr, r) – 18.970 kJ/kg
  • Wartość opałowa (Qv, net, d) – 18.660 J/kg
  • Wartość opałowa (Qv, net, r) – 17.650 J/kg

Ze względu na ilośc ciepła, którą możemy uzyskać z tego pelletu w naszym piecu, interesuje nas wartość opałowa w stanie dostarczonym Qv,net,r (jako że tą się wykorzystuje w certyfikacji). I teraz należałoby spojrzeć w tabelę wartości normatywnych, żeby sprawdzić w jakiej kategorii mieści się dany pellet:

Norma DIN EN A1 (DIN PLUS) = wartość opałowa pomiędzy 16.500 a 19.000 kJ/kg (norma nie mówi nic o “kaloryczności” czy “cieple spalania”).

Czyli analizowany pellet daje tyle ciepła, ile przewiduje norma DIN PLUS

Natomiast nieuczciwy sprzedawca, myśląc o parametrze “ciepło spalania w stanie suchym” mógłby powiedzieć “Panie, to ma lepszą kaloryczność niż DIN PLUS”. Pytanie czy kłamie, czy wypowiada się tylko “nieprecyzyjnie”…

I teraz pytanie: w jakiej normie jest pellet, którego sprzedawca reklamuje jako: kaloryczność powyżej 19.000 kJ/kg? W przetargach często spotykamy zapis: pellet DIN PLUS, kaloryczność minimum 19.000 kJ/kg. Jeśli norma DIN PLUS przewiduje maksymalną wartośc opałową na 19.000 kJ/kg, to jak można wymagać aby zamawiany pellet miał “kaloryczność > 19.000 kJ/kg”. O jaką kaloryczność tutaj chodzi, co chciał kupić zamawiający? Pytanie też, dlaczego norma określa maksymalną kaloryczność pelletu, przecież im więcej ciepła tym lepiej? Ano pewnie dlatego, że więcej ciepła to wyższa temperatura spalania (a piece mają swoją wytrzymałość – nalezy zapewnić żeby np. nie stopił się palnik) a także dlatego, że istnieje pewna graniczna ilość ciepła, którą można otrzymać z czystego drewna, więc jeśli coś ma wartość opałową powyżej normy DIN plus, można się zacząć zastanawiać czy to aby na pewno czyste drewno?

Tani pellet – w czym problem?

Na rodzimym rynku pojawiło się sporo dostawców oferujących wyjątkowo tani pellet o “świetnych właściwościach”. Zwykle są to fabryki, które do tej pory produkowały dla energetyki przemysłowej (elektrowni) a po niekorzystnych dla nich zmianach w prawie, musiały się przerzucić na pellet do pieców indywidualnych. I faktycznie, można znaleźć okazję i kupić tanio dobry pellet, ale w 90% przypadków kupujemy towar o parametrach znacznie różniących się od naszych wyobrażeń (a co gorsza – od obietnic producenta i norm) Główny problem to manipulacja parametrami oraz mało rzetelna informacja na temat składu pelletu.

Na czym można „przyoszczędzić” produkując pellet:

  1. Na surowcu – omawialiśmy to już wcześniej. Pellet powinno się produkować z białej trociny i tylko trociny drzewnej. Ale przecież, jak wrzucimy trochę trocin z płyty wiórowej czy pilśniowej, to przecież nic się nie stanie, prawda? Oczywiście pytanie retoryczne, pellet nie może zawierać klejów, plastiku, etc., a to wszystko znajduje się w odpadach HDF/MDF/płyt wiórowych, które powinny być UTYLIZOWANE. Ale pellet może też zawierać korę, która jest surowcem naturalnym, lecz o zupełnie innych parametrach opałowych.
  2. Na wilgotności – czyli ilości wody w pellecie. Pellet certyfikowany zwykle zawiera około 7% wody. Czyli 70 kg wody w tonie produktu. Ta woda w procesie spalania musi być zagotowana i odparowana. Nie wnikając zbyt głęboko w fizykę, ciepło właściwe wody, ciepło parowania, można stwierdzić że do odparowania jednego litra wody z pelletu, potrzeba około 150gram pelletu.
    1. W przypadku pelletu certyfikowanego o wilgotności 5%, kupujemy 950kg drewna, 50 kg wody, i zużywamy 7.5kg pelletu do jej odparowania w procesie spalania, czyli efektywnie kupiliśmy ok. 940kg drewna.
    1. W przypadku pellet „chrzczonego” zawierającego np. 12% wody, kupujemy 880kg drewna, 120kg wody i zużywamy 18 kg pelletu do jej odparowania, co efektywnie daje zakup ok. 860 kg drewna.

Przy cenie zakupu tony pelletu ok. 1000 PLN, ta niewielka różnica wilgotności pozwala na obniżenie ceny pelletu o ok. 80-100 PLN. Efektem obserwowanym na piecu będzie zaś większe o 10% spalanie („pewnie więcej wiało na dworze”) oraz więcej osadów na ściance pieca –  konieczność częstszego czyszczenia.

Dlatego też bardzo często nieuczciwi sprzedawcy mówią o „kaloryczności pelletu”. W innym wpisie mówimy, dlaczego nie ufać sprzedawcom oferującym pellet o “kaloryczności 20.000”.

Zanieczyszczenia pelletu

Jeśli trocina jest pozyskiwana z rynku, bardzo dużo zależy od tego, w jaki sposób było obrabiane drewno i w jaki sposób obchodzono się z trociną. Jeśli w tartaku po cięciu trocina jest przewożona na plac  – betonowy czy gruntowy, to istnieje duże ryzyko zanieczyszczenia jej ziemią, piaskiem, czy pyłem.

Należy zauważyć, że w 1 tonie pelletu o jakości EN PLUS A1, dopuszczalne jest 0.7% popiołu (czyli 7kg). 7 kg, to zaledwie 2 szpadle piachu, na tonę trociny (a tona trociny to 6-7 metrów sześciennych). Piasek może pochodzić z placu, z opon ładowarki, ale także z samego drewna – z kory (drewno po ścięciu bywa przeciągane po gruncie, piasek dostaje się w szczeliny kory, wrasta w pień w czasie wzrostu…) . A normy naprawdę są dość ścisłe. Zanieczyszczenie trociny, która ma kontakt z podłożem, z piaskiem, ma ogromny wpływ na jakość pelletu. Takie zanieczyszczenia powodują w procesie spalania zbrylanie się popiołu, blokowanie ślimaka podajnika i – w najlepszym przypadku – zatrzymanie pracy pieca. W najgorszym przypadku zaś, wytworzenie się bryły popiołu na palniku, może spowodować odbicie się płomienia i przepalenie ścianki palnika lub jego deformację.

Pellet tzw „drzewny”

Kupując pellet, zwłaszcza ten w „okazyjnych” cenach, trzeba się upewnić, że kupujemy pellet z trocin drzewnych (i tylko trocin).  Najbezpieczniej jest kupować pellet od producentów, którzy sami wytwarzają trocinę – będą to producenci galanterii ogrodowej, mebli z drewna, parkietu. Gorzej jest w przypadku producentów, którzy wytwarzają pellet z trociny, którą kupują na rynku.

Dlaczego?

A dlatego, że producenci wyrobów z drewna mają pełną kontrolę nad surowcem. Drewno jest okorowywane, czyste bale są cięte a trocina z tego procesu jest odsysana do silosów lub na hałdy, po czym produkowany jest  z niej pellet. W przypadku zakupu trociny, jest bardzo trudno określić, z czego się naprawdę składa. O ile jeszcze łatwo wykryć fragmenty kory (ciemna trocina) to już trudniej określić, czy trocina nie zawiera odpadów MDF, płyt wiórowych czy sklejki.

Taka trocina jest nasączona klejem, zawiera fragmeny PCV, lakiery, etc. Przy spalaniu tej substancji wytwarzają się rakotwórcze produkty spalania, taka trocina też miewa tendencję do zbrylania się w palniku, zakłócając jego pracę. Więc nie dość, że będziemy truli siebie i okolicę, to dodatkowo narażamy się na niebezpieczeństwo uszkodzenia pieca i kosztowną naprawę.

Na obrazku powyżej pokazano zbliżenie na pellet z MDF/HDF, z zanieczyszczeniami. Zanieczyszczenia można rozpoznać w postaci kolorowych intruzji w pellecie.

Pellet pelletowi nierówny

Pellet to angielskie słowo oznaczające „granulki”.  Generalnie chodzi tu o dowolną substancję, materiał, który po przetworzeniu sprasowano w niewielkie wałki, kulki czy „pestki”.

Pellet drzewny (choć raczej powinien się nazywać „drewniany”) to sprasowana trocina pochodząca z drewna. Jest to bardzo ważna definicja, ponieważ na rynku można znaleźć różne typy pelletu:

  • Pellet drzewny
  • Pellet z wyrobów drewnopochodnych
  • Pellet słonecznikowy
  • Pellet ze słomy
  • Pellet z trawy
  • Pellet z wytłoków, łusek od kawy, łusek orzecha, etc.

Do celów ogrzewania domowego i obiektów użyteczności publicznej stosuje się pellet drzewny. Wynika to z przepisów prawa i przyjętych norm. Pellet drzewny składa się bowiem praktycznie w 100% z drewna – trocin, pyłu, zrębki a w czasie jego spalania nie są produkowane niebezpieczne dla zdrowia substancje.

Ekologia przede wszystkim, chcę zminimalizować mój wpływ na środowisko.

Jeśli jesteś naprawdę „ekologicznie-świadomy”, to rozwiązaniem dla Ciebie jest pompa ciepła z wymiennikiem gruntowym. Pobiera ona energię z gruntu (stała temperatura przez cały rok ok 10-12 stopni Celsjusza na głębokości >10 metrów) i ogrzewa nią dom. Działa na zasadzie odwróconej lodówki – chłodzi ziemię a ogrzewa mieszkanie. Pompy ciepła wymagają do działania prądu elektrycznego, ale są niebywale skuteczne. W przypadku domu z ogrzewaniem grzejnikowym osiągają efektywność (tzw. współczynnik COP) około 3.5 a w przypadku ogrzewania podłogowego nawet COP=5 do 6. Co to za współczynnik? Ano określa on, ile KWh energii cieplnej można przetransportować z gruntu do domu, za pomocą 1 KWh energii elektrycznej. Jak widać, w najlepszym układzie, z 1KWh prądu można uzyskać 5-6KWh ciepła.

Pompa ciepła to jednak o wiele poważniejsza inwestycja, bo samo urządzenie kosztuje około 20.000 PLN, do tego dochodzi wyższy koszt kotłowni oraz budowy kolektora gruntowego (wiercony lub układany w wykopie). Jednakże prawidłowo zbudowana instalacja jest całkowicie bezobsługowa, bezawaryjna.

Co więcej, instalacje domowe wcale nie wymagają dużej mocy pompy. Przykład poniżej, dom wybudowany wg. starszych standardów cieplnych, przystosowany do ogrzewania piecem CO2 (grzejniki) z niewielkim udziałem ogrzewania podłogowego.

-Dom jednorodzinny, 170m2, wolnostojący na otwartej przestrzeni, ściany jednowarstwowe Ytong 36cm

– Ogrzewanie pompa ciepła 3.5KW (mocy elektrycznej)

              – 80% grzejniki

              – 20% podłogówka

              – Ciepła Woda Użytkowa

– Współczynnik COP=3.5

– Standardowa taryfa elektryczna

– Koszt ogrzewania w okresie zimowym – ok. 500 PLN miesięcznie

– Koszt produkcji ciepłej wody w lecie – ok. 5 PLN tygodniowo.

Przy prawidłowo zaprojektowanym domu (100% ogrzewania podłogowego) koszty ogrzewania zimą mogą wynosić nawet 300 PLN miesięcznie.

Trzeba jednak przyjąć, iż instalacja takiego rozwiązania to około 50-60 tysięcy złotych.

Mam gaz w działce, ale liczy się ekologia

Jeśli zależy ci na ekologii i nie chcesz zużywać paliw kopalnych,  wtedy najlepszym rozwiązaniem wydaje się być pellet. Praktycznie jedynym, jeśli środki na instalacje grzewczą są mocno ograniczone.

Wydatki na dobry piec do pelletu należy zakładać na poziomie od 7.000 PLN. Koszt kotłowni też będzie nieco wyższy niż w przypadku kotła na gaz. Należy też pomyśleć o miejscu do składowania pelletu. Gęstość nasypowa pelletu to 600kg/m3, czyli tona pelletu zajmuje ok. 1.7 m3. Zwykle pellet składowany jest na paletach 120×120, 120×100 lub 120x80cm. Na palecie mieści się około tony takiego pelletu (975-1050 kg). Renomowani producenci pakują pellet automatycznie, z pomocą robotów, co oznacza, że worek pelletu jest mocno upakowany i dobrze się układa.

W teorii zatem wystarcza miejsce ok. 120×80 cm aby zeskładować tonę pelletu. Te kilkadziesiąt worków pelletu można przechować np. w drewutni na palecie lub też estetycznie ułożony wzdłuż wewnętrznej ściany garażu.

Jeśli piec ma pracować dłuższy czas bez obsługi, będzie wymagał podajnika. Można śmiało założyć, że piec z podajnikiem potrzebuje około 2m2 powierzchni, w zależności od podajnika, może się w nim zmieścić od 100 do 500kg (i więcej). Zasobnik na pellet o wymiarach 90cm x x90cm x 1.5m przechowa ok 400kg pelletu)

 Z perspektywy użytkownika, minimalny rozmiar takiej kotłowni to ok 2x2m (i może być dość ciasno)

Worki po pelecie podlegają recyklingowi i można je wrzucać do pojemnika na plastik.

Mam „gaz w działce” i chcę ogrzewać jak najtaniej

Jeśli twoja działka ma przyłącze gazowe, lub możliwość jego wykonania, to bez dwóch zdań, najbardziej komfortowym rozwiązaniem jest instalacja gazu. Dlaczego?

Najtańszy piec gazowy 24 KW kosztuje 2-3 tysiące złotych, najtańszy piec kondensacyjny 24KW – 4 do 5 tysięcy złotych. Po zainstalowaniu takiego pieca, do uruchomienia grzania wystarczy jeden przycisk. Nie trzeba kupować pelletu, wozić go, składować, ładować do pieca, czyścić go etc. Pstryk – i ciepło.

Piec gazowy Beretta

Piec na pellet to wydatek od ok. 7000 PLN oraz nieco wyższy koszt instalacji w kotłowni oraz konieczność zapewnienia miejsca pod dachem, do przechowywania pelletu.

Jeśli chodzi o koszty ogrzewania, to cena KWh energii (styczeń 2020) przedstawia się następująco:

  • Gaz ziemny: około 18-19 gr (uwzględniając abonament, opłaty przesyłowe, etc.)
  • Pellet: około 20gr.

Czyli ogrzewanie pelletem, wg samej ceny energii, wychodzi około 5-10% drożej, niż ogrzewanie gazowe. Do tego dochodzi jeszcze praca związana z ładowaniem pieca, czyszczeniem pieca, przerzucaniem ton pelletu, oraz wyższy koszt samego pieca. Ale ma też pewne zalety, o czym w kolejnych artykułach.

Strona firmy Everycom.pl Michał Przybylski, autoryzowanego dystrybutora pelletu firm Stelmet oraz Mr Garden.
Theme by Colorlib Powered by WordPress